Bo zimą góry też są piękne - Zimowa Watra Wędrownicza 2010 - czytaj więcej...

Bo zimą góry też są piękne - Zimowa Watra Wędrownicza 2010 - czytaj więcej...

6 lutego wędrownicy z całej Polski spotkali się na szczycie Baraniej Góry na VII Zimowej Watrze Wędrowniczej.

Informacje z regionu
malopolska.naszemiasto.pl

Podczas wędrówki na Watrę 2009 / Fot. P. WojtaszekSiedem lat temu kilku młodych ludzi wpadło na szalony z pozoru pomysł. Postanowili zorganizować w środku zimy spotkanie wędrowników (czyli harcerzy powyżej 16 lat) na wybranym przez siebie szczycie w polskich górach. Ponieważ jedną z cech pracy wędrowników jest wyczyn postanowiono, że uczestnicy spotkania spać będą nie w schronisku, ale w namiotach. Pomysł okazał się trafiony i Zimowa Watra Wędrownicza stała się corocznym wydarzeniem. Przez pierwsze lata na spotkanie przychodziło kilkanaście/kilkadziesiąt osób, aby obecnie liczba wszystkich uczestników wynosiła ponad 200 wędrowników z całej Polski.

Obozowisko na szczycie Jałowca - Watra 2008 / Fot. M. DąbkowskaOrganizacja przedsięwzięcia jest prosta. Na początku roku w internecie pojawiają się współrzędne geograficzne, które wskazują miejsce spotkania. Grupy z całej Polski na własną rękę docierają na miejsce wybraną przez siebie trasą, aby potem wieczorem spędzić czas na wspólnym ognisku, a rano zrobić sobie pamiątkowe grupowe zdjęcie. Od jakiegoś czasu Watra ma co roku swój motyw przewodni - uczestnicy przynoszą ze sobą różne gadżety związane z określonym tematem. W ostatnim roku był to dziki zachód, wcześniej Hawaje. W tym roku postanowiono wrócić do "starych dobrych czasów".

Tak spędza się noc - Watra 2009 / Fot. P. WojtaszekTegoroczna Zimowa Watra Wędrownicza odbyła się w weekend 6-7 lutego na szczycie Baraniej Góry. Wraz z grupą znajomych postanowiliśmy dotrzeć na miejsce szlakiem biegnącym z Wisły. Pierwszy dzień naszej wyprawy okazał się niezwykle przyjemny - łagodna trasa, biegnąca w większości po ubitej drodze oraz ciepła pogoda (około +10 stopni) sprzyjały wędrówce. Po drodze udało nam się nawet zrobić piknik na drugie śniadanie. Na miejsce watry dotarliśmy około zmroku, jednak udało nam się jeszcze rozbić namioty, zanim musieliśmy zbierać Beskid Śląski zimą 2010 / Fot. P. Wojtaszeksię na ognisko.

Ognisko, które miało pewne problemy z rozpaleniem się, rozpoczęło się od przywitania jednego z inicjatorów Watry - Leona Suskiego (on sam woli nie używać słowa organizator) oraz przedstawienia się poszczególnych przybyłych ekip. W tym roku postanowiono wyróżnić tych, którzy w Watrze uczestniczą co najmniej trzeci raz specjalnym znaczkiem. Rano pobudka przed 9, aby zdążyć na wspólne pamiątkowe zdjęcie i czas zwijać namioty i się żegnać. Niestety poranek okazał się dla uczestników niezwykle bolesny, gdyż po ciepłej sobocie zastała nas strasznie mroźna niedziela. Zwijanie namiotów przy temperaturze -12 okazało się być uciążliwe, ale jednocześnie motywowało, aby jak najszybciej wyruszyć w drogę. Około 11 na Babiej Górze nie było już śladów po wielkim obozowisku z nocy. Wszyscy uczestnicy Watry rozeszli się z powrotem w różne strony.

 


Watra 2010 / Fot. P. WojtaszekLubię chodzić po górach, ale kiedy po raz pierwszy zdecydowaliśmy się na Watrę miałam dużo obaw. Wędrówka zimą i spanie pod namiotem były dla mnie bowiem zupełnie nowym wyzwaniem. Nie jest łatwo, kiedy temperatura z namiocie w niewielkim stopniu jest większa niż ta na zewnątrz. Dlatego niezwykle ważne jest odpowiednie przygotowanie do wyjazdu - ciepłe ubranie na cebulkę, zabranie 2 śpiworów lub jednego grubego puchowego, specjalne ogrzewacze turystyczne itp. to niezbędne elementy, aby przetrwać tę wyprawę bez późniejszych powikłań. Rozstawiony namiot należy osypać śniegiem, aby zimne powietrze nie wiało od dołu do środka. Należy zwrócić dużą uwagę także na bezpieczeństwo i dobre przygotowanie trasy, aby nie zastał nas zmrok w połowie drogi, gdyż chodzenie w śniegu zajmuje około trzy razy więcej czasu niż jest to zapisane na mapie. Mimo wszystko człowiek wraca z wyprawy zadowolony, że przeżył wspaniałą przygodę i po raz kolejny pokonał własne słabości.

Postój podczas wędrówki - Watra 2010 / Fot. P. WojtaszekNastępna Zimowa Watra Wędrownicza już za rok. Jest więc dużo czasu, aby zastanowić się nad udziałem w tej imprezie, a naprawdę watro. A jak ktoś już się namyśli, to na pewno na stronie www.watra.zimowa.podgore.pl będzie można szukać informacji.
Podczas wędrówki na Watrę 2009 / Fot. P. Wojtaszek Obozowisko na szczycie Jałowca - Watra 2008 / Fot. M. Dąbkowska Tak spędza się noc - Watra 2009 / Fot. P. Wojtaszek Beskid Śląski zimą 2010 / Fot. P. Wojtaszek
 
 
 
 
autor:Ania Omiecińska

pierwsza publikacja: Wiadomosci24


Najlepsze noclegi Katalog stron Gwiazdor